Kaczmarek Electric MTB - Olejnica

Niedziela, 28 kwietnia 2013 · dodano: 29.04.2013 | Komentarze 0

Pierwsza edycja cyklu Kaczmarek Elecric(jednocześnie druga LLR)

Trzecie zawody w tym sezonie,noga nieco lepiej podaje i powoli
można walczyć.Z czasem powinno byc tylko lepiej;jeżeli nic się
nie popierniczy w treningach etc.
Niestety zła wiadomość jest taka,że zaczęła pękać rama przy spawie
(przy "kominie").
Teraz mam niezły dylemat ale raczej skończy się na spawaniu,oby
wszystko się poukładało.
Póki co kolejny start za 3 tygodnie i muszę trenować na Authorze.

Statystyki zawodów wg orga:

Dystans - 67 km (Mega)
Czas - 2,39:53 (najlepszy - 2,20:17)
Open - 41 (na 170)
Kat.M3 - 11 (na 60)

Pokaż trasę GPS

Grand Prix Wlkp w maratonach MTB - Dolsk

Niedziela, 21 kwietnia 2013 · dodano: 21.04.2013 | Komentarze 0

Statystyki maratonu - wg orga:

dystans - 70 km
czas - 2,46;18
Open Mega - 45 (na 153)
Kat. M3 - 18 (na 60)

Dane z Garmina(GPS),licznik wysiadł więc nie miałem pomiaru z koła.

Grand Prix Wlkp w Maratonach MTB - Dolsk 21.04 © JaroPn

LLR - Trzebania

Niedziela, 14 kwietnia 2013 · dodano: 14.04.2013 | Komentarze 0

Pierwszy start w tym roku.
Niestety jak się okazało na wyścigu - jestem "ujechany"
więc wynik słaby,choć obsada mocna.
Jedyne pocieszenie,że to początek sezonu więc teraz spokojna jazda
i może dojdę do siebie.

Wyniki - dystans Mega(6 pętli po około 6,5 km)
Open mega - 31(na 128)
Kat M3 - 11(na 54)
czas - 1,27:44(najlepszy 1,14:03)

Grand Prix Wlkp w maratonach MTB - Łopuchowo(finał)

Niedziela, 23 września 2012 · dodano: 23.09.2012 | Komentarze 0

Finałowa edycja u Gogola.
Trasa szybka i mało interesująca,ogień i pilnowanie by gdzieś
nie zostać,gdzyż dużo łatwiej jechać w grupie na takim maratonie.
Dodatkowo silny wiatr nie sprzyjał samotnej jeździe.
Plan na dzisiaj był jasno określony;
Przytulić się do koła Kustonia i tak dojechać do mety.
W sumie mogłem nawet przegrać z nim ale tak o 2 min i jeszcze
w generalce bym był przed nim.
Tak jechaliśmy w grupce 18-osobowej i tam gdzie Kustoń tam i ja ;)
Na 10-12 km przed metą mój konkurent miał pewne kłopoty,podbiło mu
rower i okazało się,że złapał kapcia.
Wystarczyło już bez ciśnień dojechać do mety.
Nawet zbytnio nie walczyłem na kresce - wyprzedziłem pewnie z 8-9 osób
na asfalcie przed metą i ukończyłem wyścig w dobrej dyspozycji fizycznej.
Plan wykonany...gdyby nie laczek Kustonia to razem byśmy dotarli na metę
ponieważ jechała cała grupa.

Najlepszą informacją dla mnie - oprócz wygranej z kolegą-strażakiem,
okazała się absencja Radka Lonki :))
To spowodowało,że ma on zaliczone tylko 4 wyścigi i nie zrobi generalki.
Co za tym idzie,moja skromna będzie świętować zajęcie trzeciego miejsca
w klasyfikacji generalnej w kat.M3 na dystansie Mega,ustępując jedynie
Mateuszowi Mrozowi i Maciejowi Zabłockiemu.
Strata do tego drugiego to około 4 pkt więc w przeliczeniu na czas jazdy
daje to około 1,5 minuty...blisko było.
Myślę,że sezon startowy mam już w tym roku za sobą...ale kto wie ;)

Wyniki;

czas - 2,06;01 (najlepszy 1,59;51)
Open Mega - 14 (na 128)
Kat.M3 - 5 (na 44)

Maraton Wieleń - Michałki,dystans Giga

Sobota, 15 września 2012 · dodano: 15.09.2012 | Komentarze 0

Maraton iście "epicki" - jak go określił Jurek.
Kto nie był to polecam - ale dystans giga...nie ma się co rozdrabniać.
100 km,przeszło 4 godziny jazdy,krzaczory,chaszcze,wertepy etc.
Wymęczy,wytrzęsie i da satysfakcję po ukończeniu :)
Żałuję trochę,że zaliczyłem glebę robiąc przy tym efektowny lot
przez kierę(salto w przód).
Jechałem przez połowę dystansu z Jasiem i Puzonem zanim zaliczyłem
owego dzwona.Nim się pozbierałem trochę mi uciekli a pogoń szybko
musiałem zakończyć gdyż pojawiły się niechciane skurcze.
Zwolniłem i zacząłem miękko jechać by je rozjechać.
Poskutkowało to zbyt niską prędkością więc naszła mnie kilkuosobowa
grupka z Tomkiem Jakubowskim.
Pozostało mi podczepić sie do niej spróbować jechać na kole.
Jechaliśmy tak kilkanaście km razem,aż do mety.
Ja z Tomkiem z M3,dwóch z M4 i jeden z M2.
Zbliżając się do mety tempo wzrosło,zaczęły się wertepy i jazda
jeden za drugim.
Tomek odpuścił,jeden z M4 poszedł mocno do przodu a jadąc za dwoma
bikerami zbliżałem się do strategicznego mostku przed stadionem.
W sumie mogliśmy tak jechać,każdy z innej kategorii...ale obudził się
we mnie mały dzik(zapomniałem już o wcześniejszych skurczach)
W końcu można powalczyć o lepszą pozycję w open.
Jadąc po wertepach na polu ścieżką na jeden rower postanowiłem
zaatakować na 100 m przed mostkiem.
Wybrałem jeszcze większe wertepy by móc w ogóle wykonać jakiś manewr
wyprzedzania- twarde przełożenie,100% mocy i mega kwas w udach.
Ale na mostek udało sie wjechać przed nimi...najgorsze,że jeszcze
musiałem przekręcić prawie całe okrążenie na stadionie a nogi mi
niemal płonęły :(
Kręciłem ile sił ale czułem,że słabnę - jeden z bikerów zbliżał się
do mnie sukcesywnie i na około 50-60 metrów przed metą był tuż,tuż.
Cisnąłem przy krawężniku by on musiał lekko nadrabiać metrów po zewnętrznej.
Na ostatniej prostej przed matą pomiarową już widziałem go na wysokości
mojego roweru...głowa w dół,ostatnie pokłady mocy włożone w ten wysiłek
i dowiozłem przewagę do mety.
Kosztowała mnie ta walka ale warto było :))

Wyniki;

Dystans - 100 km (dane orga)
Czas - 4,16;14 (najlepszy 4,00;52)
Open giga - 12 (na 58)
Kat. M3 - 5 (na 26)

Dzik w akcji © JaroPn

Grand Prix Wlkp w maratonach MTB - Koło

Niedziela, 9 września 2012 · dodano: 09.09.2012 | Komentarze 0

Wyniki;
Open Mega - 9 (na 94)
Kat. M3 - 5 (na 30)
Czas - 2,13;31 (najlepszy 1,59;29)

Całkiem udany start jak na końcówkę sezonu...szkoda tylko,że
pomyliliśmy trasę wraz z grupą,z którą jechałem.
Strata to około 3 min w wyniku końcowym.
Najważniejsze dla mnie jednak było to,że do końca czułem moc w nogach.
Mogłem walczyć i finiszowałem pierwszy z grupki,z którą kończyłem wyścig.

Grand Prix Wlkp w maratonach MTB - Wałcz

Niedziela, 19 sierpnia 2012 · dodano: 19.08.2012 | Komentarze 0

Kolejna edycja u Gogola zaliczona.
Pogoda masakryczna;upał - pełne słońce od samego rana i taka lampa
przez cały dzień.
Na dodatek spory dystans jak na wielkopolskie maratony - prawie 80 km
i naprawdę dużo mulącego piachu.

Statystyki wyczerpującego maratonu;

Dystans - 79,4 km
Czas - 2,59;16 (2,45;46 najlepszy)
Open Mega - 14 (na 75)
Kat. M3 - 4 (na 21)

Grand Prix Wlkp w maratonach MTB - Suchy Las

Niedziela, 12 sierpnia 2012 · dodano: 12.08.2012 | Komentarze 0

Piąta edycja cyklu maratonów u Gogola.
Na osiem startów pięć zalicza się do generalki więc
już mam ją zrobioną :)
Teraz można poprawiać się w kolejnych startach i kasować słabsze
wyniki - zastępując je lepszymi(jak się uda).
Z uwagi na fakt,że edycja ta była jednocześnie nazwana
III Otwartymi Mistrzostwami Wielkopolski,można było się
spodziewać sporej frekwencji dobrych bikerów.
Tak też się stało;konkurencja spora no i prawie cała mocna ekipa
pojawiła się na starcie.
Problemy z odczytem tętna(chwilami całkiem niskie mimo ostrej jazdy)
spowodowały zaniżone średnie wartości jak i ilość spalonych kcal
podczas jazdy,dlatego ich nie ująłem.
Maxa uchwyciłem gdy wszystko grało więc wpisałem(choć może byłby wyższy)

Mój wynik nie powala choć suma sumarum niewiele straciłem do zwycięzcy.
Podsumowanie zawodów;

czas jazdy - 2,18;22 (najlepszy 2,16;16)
open mega - 22 (na 146)
kat. M3 - 9 (na 42)

LLR - Maraton Góra,Mega

Sobota, 21 lipca 2012 · dodano: 24.07.2012 | Komentarze 0

Statystyki Maratonu;

Dystans - 60 km (w założeniu) - 68,5 km (rzeczywisty)
Czas - 2,56;58 (najlepszy 2,45;21)
Open Mega - 11 (na 85)
Kat.M3 - 4 (na 32)

Grand Prix Wlkp w maratonach MTB - Wyrzysk

Niedziela, 24 czerwca 2012 · dodano: 24.06.2012 | Komentarze 0

Czwarta odsłona cyklu maratonów u Gogola.
Nadal czuję zmęczenie po górach;pewnie dlatego,że po powrocie
z Polanicy nie zrobiłem paru wolnych dni bądź jazd regeneracyjnych.
Na pierwszym ciekawym ale długim podjeździe po prostu nie miałem sił.
Myślałem,że to minie i dalej już sie rozkręcę.
Faktycznie później zacząłem jakoś jechać ale to nie to.
Tam gdzie powinienem rwać do przodu ja się męczyłem.
Dodatkowo niestety napęd przeskakiwał więc sporo sił mnie
kosztowało utrzymanie się w grupie,w której jechałem.
A dzień prędzej-po wymianie łańcucha-wiedząc,że nie przyjął się
na kasetę,wymieniłem z pomocą Tomka cztery koronki od tylnego xt-ka.
Krótka jazda testowa wskazywała na to,że wszystko chodzi jak należy.
Miałem przecież już nowe kółka od przerzutki,linkę i pancerze.
Wyścig jednak wszystko zweryfikował;tam są maksymalne obciążenia i
sprzęt albo działa jak należy albo "strzela fochy".
Podsumowując nie jestem zadowolony ze startu mimo,iż dojechałem na
metę z kolegami na podobnym poziomie.Wiem,że mógłbym pojechać te 3-4 min
szybciej w swojej normalnej dyspozycji i byłbym parę lokat wyżej.
Mam nadzieję,że gdy wypocznę to noga zacznie podawać i przyjdą efekty po górach.

Wyniki;

Dystans - 70 km (dane orga)
Czas - 2,49;02
Open Mega - 18 (na 89)
Kat. M3 - 6 (na 26)