Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi therma1 z miasteczka Poznań. Mam przejechane 64153.86 kilometrów w tym 10251.23 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 25.79 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie. 2015; button stats bikestats.pl 2014; button stats bikestats.pl 2013; button stats bikestats.pl 2012; button stats bikestats.pl 2011; button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy therma1.bikestats.pl
Dane wyjazdu:
43.00 km 0.00 km teren
01:31 h 28.35 km/h:
Maks. pr.:43.60 km/h
Temperatura:14.9
HR max:163 ( 87%)
HR avg:122 ( 65%)
Podjazdy: 82 m
Kalorie: 666 kcal

szosa przez Rogalinek

Wtorek, 29 kwietnia 2014 · dodano: 29.04.2014 | Komentarze 0



Dane wyjazdu:
31.46 km 0.00 km teren
01:15 h 25.17 km/h:
Maks. pr.:56.00 km/h
Temperatura:
HR max:145 ( 77%)
HR avg:110 ( 59%)
Podjazdy: m
Kalorie: 511 kcal

na luzaku

Poniedziałek, 28 kwietnia 2014 · dodano: 28.04.2014 | Komentarze 0

Pomaratonowe kręcenie,do Swaja i z powrotem.


Dane wyjazdu:
61.07 km 60.00 km teren
02:33 h 23.95 km/h:
Maks. pr.:52.90 km/h
Temperatura:18.5
HR max:181 ( 97%)
HR avg:165 ( 88%)
Podjazdy:528 m
Kalorie: 1833 kcal

Kaczmarek Electric MTB - Olejnica

Niedziela, 27 kwietnia 2014 · dodano: 27.04.2014 | Komentarze 0

dystans - 62 km
czas - 2,33;24
Open Mega - 56/201
Kat M3 - 13/65
Kategoria Zawody


Dane wyjazdu:
12.40 km 2.00 km teren
00:32 h 23.25 km/h:
Maks. pr.:39.40 km/h
Temperatura:17.5
HR max:152 ( 81%)
HR avg:122 ( 65%)
Podjazdy: 29 m
Kalorie: 263 kcal

Olejnica - rozgrzewka

Niedziela, 27 kwietnia 2014 · dodano: 27.04.2014 | Komentarze 0

Kategoria Zawody


Dane wyjazdu:
41.00 km 0.00 km teren
01:30 h 27.33 km/h:
Maks. pr.:51.70 km/h
Temperatura:18.3
HR max:175 ( 94%)
HR avg:121 ( 65%)
Podjazdy:127 m
Kalorie: 645 kcal

szosa + Pożegowo 1x

Piątek, 25 kwietnia 2014 · dodano: 25.04.2014 | Komentarze 0

Spokojna jazda do Mosiny, jeden podjazd na maxa Pożegowską
i powrót do Pozka również spokojnym tempem.

Podjazd 900 m - 2,11


Dane wyjazdu:
32.25 km 0.00 km teren
01:00 h 32.25 km/h:
Maks. pr.:46.20 km/h
Temperatura:18.7
HR max:173 ( 93%)
HR avg:152 ( 81%)
Podjazdy: 47 m
Kalorie: 706 kcal

krótko i treściwie

Czwartek, 24 kwietnia 2014 · dodano: 24.04.2014 | Komentarze 0

Przeznaczyłem dzisiaj godzinę na kręcenie...dopiero o 19 30 wsiadlem
na rower a chciałem wrócić o jaśnie  więc musiałem się sprężać.
Przez 50 min ogień po czym 10 min rozjazdu - nie ma to tamto.
Czułem się jakbym robił trening pod starty w mini.
Kto wie jakby poszło na krótkim dystansie.


Dane wyjazdu:
19.20 km 0.00 km teren
00:45 h 25.60 km/h:
Maks. pr.:40.30 km/h
Temperatura:18.3
HR max:160 ( 86%)
HR avg:118 ( 63%)
Podjazdy: 55 m
Kalorie: 357 kcal

przejażdżka po mieście

Środa, 23 kwietnia 2014 · dodano: 23.04.2014 | Komentarze 0

Popołudniowo-wieczorne kręcenie po serwisie roweru.
Nowa kaseta i łańcuch,zębatki korby 44 i 32 używki ale w bardzo dobrym stanie,
wymieniona pęknięta szprycha oraz założona pożyczona tylna przerzutka.
Wszystko chodzi bez zastrzeżeń choć dzisiaj kręciłem lekko na szosie
więc nie wiadomo jak będzie podczas jazdy z obciążeniem.


Dane wyjazdu:
41.20 km 0.00 km teren
01:31 h 27.16 km/h:
Maks. pr.:46.10 km/h
Temperatura:20.6
HR max:142 ( 76%)
HR avg:115 ( 61%)
Podjazdy: 58 m
Kalorie: 608 kcal

spokojna jazda

Wtorek, 22 kwietnia 2014 · dodano: 22.04.2014 | Komentarze 0

Runda przez Starołękę,Czapury,Wiórek,Rogalinek,
Puszczykowo i Luboń.



Dane wyjazdu:
85.50 km 65.00 km teren
03:50 h 22.30 km/h:
Maks. pr.:47.90 km/h
Temperatura:20.0
HR max:170 ( 91%)
HR avg:135 ( 72%)
Podjazdy:603 m
Kalorie: 1871 kcal

Dziewicza,Zielonka,Kowalskie

Poniedziałek, 21 kwietnia 2014 · dodano: 21.04.2014 | Komentarze 0

W poniedziałek wielkanocny ustawiłem się nad Maltą
z Jasiem i Tomkiem Zozulińskimi,Tomkiem Jakubowskim,
Rafałem Łukawskim i Wojtkiem Polcynem.
W planach konkretna jazda w terenie,sporo chcieliśmy pokręcić.
Wczoraj udało mi się jakoś ogarnąć tylną przerzutkę więc można
było jechać na rundę - może przetrzyma ;)
Wyglądałem dość biednie na moim bobiku 26 cali przy pięciu
najnerach chłopaków.
Wojtek z Tokiem J. na aluminiakach,reszta na karbonach.
Pojechaliśmy terenem na Dziewiczą gdzie zaliczyliśmy podjazd killerem.
Oczywiście wszyscy podjechali najnerami(Wojtek prawie) a ja może
nieco powyżej połowy straciłem trakcję w tylnym zjechanym fastraku i dupa.
Ale nawet nie zakładałem że dziś podjadę(choć kiedyś cube dał radę).
Dalej kręcimy czerwonym ale nie odbijamy do Tuczna tylko kierujemy się
na Zielonkę gdzie zaliczamy pit-stopa w czynnym sklepiku.
Następnie jedziemy zielonym przy jeziorze Tuczno i dalej zielonym przy
jeziorze Stęszewskim oraz Wronczyńskim Dużym.
Po chwili oddechu na dojazd w okolice "tamy" skręcamy na kolejną
sekcję singli tuż przy jeziorze Kowalskim.
Zabawa przednia no i nad techniką dzisiaj popracowaliśmy aż nadto.
Szkoda tylko że kończy mi się zarówno przerzutka jak i cały napęd.
Chwilami zaciągał mi łańcuch i to w ważnych momentach ale dało radę
jechać więc nie narzekam.
Po zakończeniu sekcji nad jeziorami przejechaliśmy szosę Pń- Gniezno
i przez Uzarzewo,Gortatowo trasą poznańskiego BM dojechaliśmy nad
jezioro Swarzędzkie.
Po drodze zaliczyliśmy znany stromy zjazd w Gortatowie,który obecnie nie 
należy do najbezpieczniejszych.Bardzo głębokie koleiny po bokach zmuszają
do koncentracji by utrzymać dobry tor jazdy środkiem,zwłaszcza jak się szybko gna.
Na dole też niespodzianka - mega dużo błota i podmokłego terenu - woleliśmy
przenieść rowery w rękach a i tak buty grzęzły w mazi :)
Na koniec powrót przez Antoninek,na Maltę i do domu.
Eksploatująca runda;zwłaszcza,że nogi pamiętają dwa poprzednie dni.



Dane wyjazdu:
61.02 km 32.00 km teren
02:39 h 23.03 km/h:
Maks. pr.:45.80 km/h
Temperatura:23.1
HR max:169 ( 90%)
HR avg:128 ( 68%)
Podjazdy:464 m
Kalorie: 1200 kcal

terenowo - Dziewicza i Zielonka

Niedziela, 20 kwietnia 2014 · dodano: 20.04.2014 | Komentarze 0

Samotne kręcenie po kooonkretnym śniadanku :)
Wybrałem opcje z Dziewiczą oraz klasyczny czerwony szlak
do Tuczna z powrotem przez Dziewiczą.
Machnąłem tylko jedną pętlę xc (nogi czułem po wczorajszym)
i do Tuczna jazda bez napinki.
Nota bene na Dziewiczej tłok jak diabli - ludziska na spacerach,
dużo biegających brzdąców i jak byłem tam za pierwszym razem to
tylko jeden biker trenował oprócz mnie.
Na powrotnym wjeździe na szczyt napotkałem jeszcze więcej ludków
i już sporo bikerów-turystów.
Niestety reanimowana jesienią tylna przerzutka znów dziś odmówiła
posłuszeństwa(sprężyna puściła czy cuś) i to w najmniej oczekiwanym
momencie - jak po raz drugi kręciłem na szczyt.
Musiałem stanąć i już miałem rezygnować ale się uparłem i na luźnym łańcuchu
z blatu na przełożeniu 3/4 wtargałem się na stojąco na górę.
Później zjazd,dojazd do Kicina i najkrótszą drogą do domu(szosą).
Napęd strzelał,łańcuch spadał z blatu na środek i z powrotem ale dojechałem.
Może ogarnę przerzutkę i na jutro się nada...choć na Olejnicę to nie bardzo :(
Poza tym czas już wymienić cały napęd oraz pękniętą szprychę (akcja z wczoraj).
Sezon się jeszcze na dobre nie zaczął a tu koszty i koszty

Pętla xc - 9,10