Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi therma1 z miasteczka Poznań. Mam przejechane 64153.86 kilometrów w tym 10251.23 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 25.79 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie. 2015; button stats bikestats.pl 2014; button stats bikestats.pl 2013; button stats bikestats.pl 2012; button stats bikestats.pl 2011; button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy therma1.bikestats.pl
Dane wyjazdu:
40.20 km 0.00 km teren
01:35 h 25.39 km/h:
Maks. pr.:42.90 km/h
Temperatura:19.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 66 m
Kalorie: kcal

trening w tlenie - szosa

Piątek, 4 maja 2012 · dodano: 04.05.2012 | Komentarze 0

Jazda na szosie w towarzystwie Kuby.
Spokojne kręcenie pozwalające na rozmowę podczas jazdy.
Po wczorajszych podjazdach przydała mi się runda w niskich
strefach tętna.


Dane wyjazdu:
80.10 km 0.00 km teren
02:54 h 27.62 km/h:
Maks. pr.:66.00 km/h
Temperatura:26.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:554 m
Kalorie: kcal

trening na szosie+interwały

Czwartek, 3 maja 2012 · dodano: 03.05.2012 | Komentarze 0

Trening z chłopakami(Rafałem,Glonem,Tomkiem i Robertem)
Dojazd do Mosiny,spokojny podjazd pod zbiorniki a dalej
właściwy trening - 10 pętelek (zjazd Spacerową,podjazd Pożegowską)
Tempo solidne ale też takie,by całość wykonać ciągiem.
Średnio na pętlę 4 min 20 sek z tym,że ostatnia po 5 min
odpoczynku na maxa - 3 min 44 sek.Jest progres :)
Dalej jazda na szosie w kierunku Żabna i powrót przez
Mosinę do Poznania.
W trakcie jazdy na szosie jeszcze dwa mocne kilkuminutowe akcenty
na granicy progu.
Powrót był niejako ucieczką przed deszczem - tylko trochę nas skropiło.


Dane wyjazdu:
39.20 km 0.00 km teren
01:30 h 26.13 km/h:
Maks. pr.:41.90 km/h
Temperatura:23.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 67 m
Kalorie: kcal

jazda wieczorna

Środa, 2 maja 2012 · dodano: 02.05.2012 | Komentarze 0

Półtorej godzinki kręcenia z Piotrem.
Jazda w tempie pozwalającym na rozmowę;było to dla mnie
wskazane po wczorajszym kilometrażu.


Dane wyjazdu:
72.08 km 0.00 km teren
02:43 h 26.53 km/h:
Maks. pr.:40.80 km/h
Temperatura:24.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:134 m
Kalorie: kcal

trening na szosie - 2 trening

Wtorek, 1 maja 2012 · dodano: 01.05.2012 | Komentarze 0

Samotny powrót z Chojna do Poznania po paru godzinach od
pierwszej jazdy.
Wiatr chwilami był uciążliwy zwłaszcza,że wiało z boku i przodu.
Utrzymywanie tych samych prędkości bądź wyższych,niż te z pierwszej
jazdy wymagało dużo większego wysiłku.
Nie mogłem się obijać gdyż z każdej strony pojawiały się chmury
i nie miałem zamiaru kręcić w deszczu czy burzy.
Dotarłem na miejsce prawie o zmroku i przy niewielkim opadzie deszczu.
Dzień nadwyraz treningowo pracowity(w końcu to Święto Pracy ;)
Łącznie 172 km w nogach przy 6 godzinach i 41 min na siodełku...
Czas na wypoczynek


Dane wyjazdu:
100.00 km 0.00 km teren
03:58 h 25.21 km/h:
Maks. pr.:50.60 km/h
Temperatura:30.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:217 m
Kalorie: kcal

trening na szosie - 1 trening

Wtorek, 1 maja 2012 · dodano: 01.05.2012 | Komentarze 0

Jazda z bratem do Chojna zaplanowana tak by wyszła setka.
Kręcenie w tlenie,częściowo poprowadzone drogami znanymi z
czwartkowych rund z Rafałem(m.in.przez Lulin,Objezierze).
Dalej w kierunku Obornik a później na Obrzycko,Wronki i do Chojna.


Dane wyjazdu:
45.70 km 0.00 km teren
01:42 h 26.88 km/h:
Maks. pr.:48.80 km/h
Temperatura:28.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 85 m
Kalorie: kcal

trening na szosie

Poniedziałek, 30 kwietnia 2012 · dodano: 30.04.2012 | Komentarze 0

Runda na szosie z Robertem z paroma mocnymi akcentami.
Jazda przez Ławicę,Krzyżowniki,Psarskie,Strzeszynek,Golęcin,Ogrody,
Ławicę,Bajkowe,Bułgarską i do domu.
Napotkane górki(zmarszczki) atakowane mocno oraz przytrzymane solidne
tempo od Psarskiego do Rusałki(okolice Strzeszynka).
Dalej spokojne kręcenie.


Dane wyjazdu:
35.40 km 0.00 km teren
01:30 h 23.60 km/h:
Maks. pr.:43.40 km/h
Temperatura:32.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:109 m
Kalorie: kcal

jazda regeneracyjna

Niedziela, 29 kwietnia 2012 · dodano: 29.04.2012 | Komentarze 0



Dane wyjazdu:
18.20 km 0.00 km teren
00:45 h 24.27 km/h:
Maks. pr.:52.90 km/h
Temperatura:32.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 61 m
Kalorie: kcal

rozjazd

Niedziela, 29 kwietnia 2012 · dodano: 29.04.2012 | Komentarze 0



Dane wyjazdu:
81.40 km 80.00 km teren
03:09 h 25.84 km/h:
Maks. pr.:52.10 km/h
Temperatura:31.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:591 m
Kalorie: 3000 kcal

MTB Maraton Cup - Czerwonak,dystans Giga

Sobota, 28 kwietnia 2012 · dodano: 28.04.2012 | Komentarze 0

Pierwsza edycja nowego cyklu maratonów organizowanych
w naszym regionie.
Przeszło 200 bikerów na trzech dystansach walczyło na trasie
w ten upalny dzień.Patela była niesamowita.
Startowałem na giga gdzie była nas dosłownie garstka - 22 osoby.
Reszta ścigantów podzieliła sie na dystansach mega i mini.
Zaszczycił nas swoja obecnością Marek Konwa,który z łatwością
wygrał dystans mega.
Wracając do mnie - najlepszy mój wyścig podczas wszystkich startów,
w jakich brałem udział.Pierwsze podium w życiu - oby nieostatnie :)

Wyniki Giga;

dystans - 86 km (wg orga)
czas - 3,09;53 (zwycięzca - 3,02;48)
miejsce - open - 4 (M3 - 3)

Jeden z podjazdów pod Dziewiczą - Maraton Czerwonak © JaroPn
Kategoria Zawody


Dane wyjazdu:
67.20 km 30.00 km teren
03:16 h 20.57 km/h:
Maks. pr.:44.20 km/h
Temperatura:27.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:341 m
Kalorie: kcal

szosa,teren,objazd części maratonu - Czerwonak

Piątek, 27 kwietnia 2012 · dodano: 27.04.2012 | Komentarze 0

Wariacki dzień...udało się zakupić nową kasętę XT.
Ojciec Tomka założył mi ją w tempie ekspresowym poza kolejnością
(jestem mu bardzo wdzięczny) więc pojechaliśmy z Tomkiem
do Czerwonaka po numery startowe.
Zaliczyliśmy także objazd pierwszej części trasy wraz z Dziewiczą Górą.
Faktem jest,że trzeba się na nią wtargać trzykrotnie,z każdej strony.
A to tak na wstępie - później kilkadziesiąt km po puszczy Zielonce i
małe Deja vu...czyli ponowna walka z Dziewiczą pod koniec Giga.
Jutro ma być niezła patela więc nie będzie łatwo.
Na dodatek ostatnio nieco pokręciłem więc nogi mam podmęczone,
a tu trzeba walczyć na Giga.
Najważniejsze,że zdążyliśmy ze sprzętem... a maraton?Czas pokaże :)